



Przypomina mi się historia przyjazdu papieża, Naszego +.- , do Polski i odmalowywanie fasad budynków na drodze przejazdu jego świętobliwości. Jest front i jest tył. Jest powierzchnia i jest głębia opowiadająca inne historie. No i jest, w końcu, świat tranzytu, kelner, który wyprowadza danie z kuchni na salony.
1 comment:
hey,
post sth new,im waiting!!!!
Post a Comment