I wyruszyliśmy razem z całym Nepalem do rodziców na wieś.
A oto co się działo dalej z kozami co szły szlakami górskimi z Tybetu.
Podczas trekingu jaki i później na wsi towarzyszyły mi książki o tematyce alpinistycznej. Magai gór i drobne życie ludzkie.
Najlepszy pokój pod słońcem. Widok przez okno.
Gdy rodzice są zajęci pracą dzieci idą na huśtwake, których pełno się pojawiło z okazji festiwalu, albo uprawiają hazard.
Najważniejszy dzień festiwalu - rodzice dają tikkę swoim dzieciom.
Czasami też przybłedom.
.jpg)
No comments:
Post a Comment