Najwięcej się odkrywa na początku pobytu, a potem już tylko żonglerka znanymi miejscami. Z Catherine i z Filipem ruszyliśmy w miasto bez specjalnego celu przyjrzeć się temu co się pojawi.
Już się tak przyzwyczaiłem do promu o poranku, że mi umyka nietypowość, podobnie jak umyka mi fakt gdzie mieszkam i gdzie pracuje. Przyzwyczajenie - każdy układ dąży do minimalizacji energii.
Jak wygląda przestrzeń i jaki ma nastrój? Raczej ma potencjał pewien powiedział Miguel, sprzedaż kwiatów, droga, mur. Gdy nastaje noc przetrzeń ma nastrój magii, niezależnie od miejsca, zależnie od światła.